LeBron James podjął decyzję na temat przyszłości w NBA. Przekazał oficjalne wieści. "Mam dużo do przemyślenia"

LeBron James podjął decyzję na temat przyszłości w NBA. Przekazał oficjalne wieści. "Mam dużo do przemyślenia"
Gary A. Vasquez / press focus
Od kilku tygodni w zagranicznych mediach pojawiały się informacje, jakoby LeBron James brał pod uwagę przejście na emeryturę. Gwiazdor Los Angeles Lakers rozwiał wszelkie wątpliwości.
Zakończony sezon NBA był dość udany dla koszykarzy Los Angeles Lakers. Mimo nie najlepszego początku awansowali do półfinałów play-off, gdzie ulegli późniejszym zwycięzcom, Denver Nuggets.
Dalsza część tekstu pod wideo
Po tym meczu w mediach zaczęły pojawiać się spekulacje dotyczące przyszłości LeBrona James. Jeden z najlepszych graczy w historii NBA na poważnie brał pod uwagę zakończenie zawodowej kariery, co potwierdził podczas środowej gali ESPY w Los Angeles.
Czterokrotny mistrz NBA zaznaczył, iż przejście na sportową emeryturę faktycznie jest bardzo realne, lecz na ten moment kibice mogą spać spokojnie. 38-latek przystąpi do najbliższych rozgrywek i ponownie powalczy o jak najlepszy wynik dla swojego zespołu.
- Dzień, w którym nie mogę dać z siebie wszystkiego na parkiecie, to dzień, w którym skończę karierę. Na szczęście dla was, ten dzień nie jest dzisiaj - powiedział w środę doświadczony koszykarz.
- Grając dalej w koszykówkę, mam dużo do przemyślenia. Ale chcę dalej grać - dodał gwiazdor Los Angeles Lakers, dla którego nadchodzący sezon będzie już 21. w zawodowej karierze.
LeBron James ma na swoim koncie cztery mistrzostwa. Tyle samo razy był także wybierany MVP finałów. Ponadto jest 19-krotnym uczestnikiem meczu All-Star. Zbliżająca się edycja może być dla niego jubileuszową.
Zawodnik Los Angeles Lakers jest ponadto najskuteczniejszym strzelcem w historii NBA. 8 lutego 2023 roku przy okazji spotkania z Oklahomą City Thunder pobił wieloletni rekord Kareema Abdul-Jabbara, który na przestrzeni całej kariery zdobył 38,387 punktów.
Redakcja meczyki.pl
Piotr Sidorowicz 14 Jul 2023 · 08:40
Źródło: Reuters

Przeczytaj również