Koszykarz NBA zawieszony na 25 meczów. Niebywała pomyłka
Wygląda na to, że Bobby Portis straci fortunę. Koszykarz Milwaukee Bucks został zawieszony na 25 meczów bez wynagrodzenia.
Bobby Portis jest jednym z największych gwiazdorów Milwaukee Bucks. 30-letni Amerykanin gra tam od 2020 roku. Wcześniej reprezentował barwy Chicago Bulls, Washington Wizards i New York Knicks.
W następnych tygodniach ekipa ze stanu Wisconsin będzie musiała jednak poradzić sobie bez niego. Portis został zawieszony na 25 spotkań, gdyż w jego organizmie w ostatnim czasie wykryto tramadol.
To silna substancja przeciwbólowa z grupy opioidów. Stosowanie jej jest kategorycznie zabronione w najlepszej koszykarskiej lidze świata. Kuriozalne są jednak szczegóły wpadki doświadczonego gracza.
W cytowanym przez Associated Press oświadczeniu agent Portisa Mark Bartelstein wyjaśnił, że jego klient zażył tramadol nieumyślnie. Pomylił go z... toradolem, środkiem przeciwbólowym, którego stosowanie jest dozwolone.
Portis przyjmował toradol w trakcie przerwy spowodowanej kontuzją łokcia. Teraz jego pauza potrwa jednak dłużej, niż absencja spowodowana urazem. Zawieszenie Portisa potrwa bowiem do 7 kwietnia.
- Czuję się okropnie i zdaję sobie sprawę, że jestem odpowiedzialny za to, co przyjmuję. Z głębi serca chcę przeprosić szefostwo Bucks, moich klubowych kolegów, trenerów, rodzinę i fanów - powiedział.
Bucks zajmują aktualnie piąte miejsce w tabeli konferencji wschodniej. Stawce przewodzą natomiast Cleveland Cavaliers, za którymi plasują się kolejno Boston Celtics, New York Knicks i Indiana Pacers!