Kontuzja Sochana! Musiał zejść z parkietu
Niepokojące informacje na temat Jeremy'ego Sochana. Polak doznał kontuzji i szybko zakończył swój występ w meczu San Antonio Spurs - Los Angeles Clippers.
Sochan tym razem grał tylko przez dwanaście minut. W tym czasie zdobył cztery punkty, do których dołożył trzy zbiórki i jedną asystę.
Polak musiał opuścić parkiet z powodu urazu kciuka. Na razie nie wiadomo, czy kontuzja jest poważna.
Spurs zaczęli świetnie. Pierwszą kwartę wygrali aż 40:14. Im dalej w las, tym z perspektywy ekipy z San Antonio było gorzej. Clippers większość strat odrobili w drugiej kwarcie. Po niej przegrywali już tylko ośmioma punktami.
Mecz rozstrzygnął się w czwartej kwarcie. Clippers wchodzili w nią z czterema punktami straty. Pierwsze prowadzenie w meczu objęli na nieco ponad 7 minut przed końcem. Finisz meczu należał do nich. Drużyna z Los Angeles wygrała 113:104.
Dla Spurs była to czwarta porażka w tym sezonie. Na razie drużyna Sochana zajmuje dwunaste miejsce w konferencji Zachodniej.
San Antonio kolejny mecz rozegra w nocy z czwartku na piątek polskiego czasu. Jego rywalem będzie Houston Rockets.