"Klęska, kompromitacja, wstyd". Straszny mecz polskich koszykarzy w eliminacjach Euro

Polacy jako jeden ze współgospodarzy mają zapewniony udział w przyszłorocznych mistrzostwach Europy. Rywalizacja w eliminacjach do dla nich okazja do przetarcia przed zbliżającymi się kwalifikacjami olimpijskimi.

Dotychczasowe mecze nie napawają optymizmem. Kilka dni temu biało-czerwoni wyraźnie przegrali z Litwą (64:83). W poniedziałek byli bezradni w spotkaniu z Macedonią Północną, która zajmuje 30. miejsce w europejskim rankingu.

Polacy dobrze grali tylko na początku. Po celnej trójce Michała Michalaka prowadzili 9:3. Chwilę później Michał Sokołowski wyprowadził naszą drużynę na 14:8.

Później gra Polaków się rozsypała. Biało-czerwoni popełniali banalne błędy, dokonywali złych wyborów w ataku i kiepsko radzili sobie w defensywie. Pierwszą kwartę przegrali 16:25.

Na przerwę Polacy schodzili z ośmioma punktami straty do Macedończyków. Można jeszcze było mieć małą nadzieję na przełom, ale ten nie nastąpił. Na dalszym etapie meczu zawodnicy Igora Milicicia nie potrafili nawiązać walki z rywalami. Trzecią kwartę przegrali 12:22, czwartą - 21:27. W sumie pozwolili rywalom na zdobycie aż 95 punktów. Sami zatrzymali się na 71.

Katem Polaków okazał się Nenad Dimitrijević. W całym meczu zdobył 32 punkty.

- Zdecydowanie najgorszy mecz za kadencji Igora Milicicia. Klęska, kompromitacja, wstyd - ocenił Łukasz Cegliński ze Sport.pl.

Polska: Michał Michalak 20, Michał Sokołowski 15, Jakub Garbacz 9, Aleksander Balcerowski 7, Andrzej Pluta 7, Jarosław Zyskowski 6, Luke Petrasek 4, Andrzej Pluta 2, Jakub Nizioł 2, Aleksander Dziewa 1, Jakub Schenk 0, Przemysław Żołnierewicz 0.