"Jaka szkoda". Wiadomo, jakiej drużynie kibicuje Jeremy Sochan. Kolega z NBA się wygadał

W 2022 roku Jeremy Sochan trafił do San Antonio Spurs. Utalentowany reprezentant Polski został wybrany z numerem "9".

Młody koszykarz szybko odnalazł się w zespole Gregga Popovicha. W bieżących rozgrywkach NBA ma pewną pozycję w zespole, chociaż szkoleniowiec "Ostróg" bywa krytykowany za stawianie na 20-latka, co opisywaliśmy TUTAJ.

W ostatnim czasie drużynie wiedzie się jednak lepiej, a i sam Sochan notuje zdecydowanie bardziej imponujące występy. Udało mu się również zbudować silną więź z Victorem Wembanyamą, czyli najgorętszym nazwiskiem tegorocznego draftu.

Francuz zabrał ostatnio głos w sprawie relacji z Polakiem. Przy okazji zdradził, że dość często dyskutuje z nim na temat futbolu.

- Rozmawiamy czasem o piłce. Moim klubem jest PSG, to oczywiste. Jeremy był pierwszym zawodnikiem, który mnie powitał - zdradził, cytowany przez portal "BasketNews".

- Grałem przeciwko niemu już dawno temu, więc tak, dobrze się znamy. Szkoda tylko, że jest kibicem Arsenalu... niemniej dobrze się dogadujemy - dodał z uśmiechem.

Obecnie Spurs - co dla Sochana może być nieco ironiczne - zajmują 12. miejsce w Konferencji Wschodniej. Ich kolejnym rywalem będzie Minnesota Timberwolves.