Gracz NBA oszalał. Skandal, co zrobił kibicom i prezenterce [WIDEO]
Koszykarze Milwaukee Bucks przegrali z Indianą Pacers (98:120) i odpadli z fazy play-off NBA. Po zakończeniu meczu w bardzo ostry sposób zareagował znany gracz, Patrick Beverley.
Dużym rozczarowaniem zakończył się występ Milwaukee Bucks w rundzie play-off NBA. Drużyna ze stanu Wisconsin uległa Indianie Pacers (98:120) i przegrała całą serię wynikiem 2:4.
Zakończenie zmagań już na etapie 1/8 finału fazy play-off było efektem dużych problemów zdrowotnych u części graczy. Poza grą był gwiazdor amerykańskiego zespołu, Giannis Antetokounmpo.
Z nie najlepszej strony w piątkowym starciu z Indianą Pacers pokazał się również Patrick Beverley. Na przestrzeni całego meczu zanotował on zaledwie sześć punktów, dwie zbiórki oraz pięć asyst.
Media społecznościowe obiegło zaś nagranie przedstawiające kuriozalne zachowanie 35-latka. Jeszcze w trakcie meczu koszykarz Bucks złapał piłkę, a następnie z dużą siłą rzucił nią w kibica.
Po zakończeniu spotkania Beverley udał się natomiast do strefy wywiadów. Reporterka ESPN, Malinda Adams, podeszła do Amerykanina, by zadać mu kilka pytań. Takiej reakcji gracza nie mogła się jednak spodziewać. Doświadczony zawodnik odmówił, po czym odburknął w bardzo kuriozalny sposób.
- Subskrybujesz mój podcast? Nie? To nie możesz przeprowadzić ze mną wywiadu - powiedział. Kilka chwil później dodał, by kobieta zabrała mikrofon stacji ESPN, gdyż nie odpowie na jej pytania.
Wyraźne zdenerwowanie koszykarza Bucks sprawiło, że Adams postanowiła odpuścić. Prezenterka zabrała swój sprzęt, a następnie wyszła z szatni amerykańskiego zespołu.