Dramat polskich koszykarzy! Fatalna końcówka meczu na igrzyskach
Reprezentanci Polski w koszykówce 3x3 rozpoczęli zmagania w Paryżu od porażki. Biało-czerwoni po niezwykle pechowej końcówce przegrali z Francją 19:21.
Polscy koszykarze 3x3 po raz drugi w historii zakwalifikowali się na igrzyska olimpijskie. Trzy lata temu w Tokio nasi reprezentanci zajęli siódme miejsce.
Spotkanie z Francją rozpoczęło się od skutecznej akcji podkoszowej Adriana Boguckiego. Rywale odpowiedzieli dwójką, ale następnie z dystansu trafił Przemysław Zamojski.
Niedługo potem Michał Sokołowski wypatrzył ścinającego Filipa Matczaka, który trafił za jeden. Po bloku i celnym rzucie Boguckiego Polska prowadziła 6:2. Z kolei Sokołowski trafił z dystansu i w dodatku był faulowany. "Sokół" wykorzystał rzut osobisty, pieczętując trzypunktową akcję.
Problemem Polski były jednak faule. Już po dwóch minutach biało-czerwoni mieli na koncie aż sześć przewinień. W efekcie każde kolejne naruszenie przepisów skutkowało dwoma rzutami wolnymi dla rywali. W końcu nastąpiło przebudzenie "Trójkolorowych". Lucas Dussoulier trafił z dystansu, doprowadzając do wyniku 7:10. Serię punktową rywali przerwał Sokołowski.
Przy prowadzeniu 12:8 doszło do bardzo ważnej sytuacji. Seguela wpakował piłkę do kosza, ale przy okazji staranował Matczaka. Sędziowie uznali, że Francuz popełnił faul w ataku. Punkt "Les Bleus" nie został uznany. To nie zdeprymowało gospodarzy.
Francja doprowadziła do remisu po dwójce Dussuoliera. W kolejnej akcji Zamojski wymusił faul, po czym wykorzystał trzy rzuty wolne.
Następnie "Zamoj" popełnił faul, a Dussuolier wykorzystał jeden z dwóch wolnych, na co odpowiedział dobrze dysponowany Bogucki. Po dwójce Segueli przewaga Polski stopniała do jednego punktu. Po chwili Dussoulier doprowadził do remisu.
Na dwie minuty przed końcem sędziowie ukarali Polskę za flopowanie. Francja wyszła na prowadzenie 18:17 po wykorzystaniu rzutu wolnego. Bogucki na szczęście zdołał doprowadzić do remisu.
Przy wyniku 19:19 wiadomo było, że następny rzut za dwa daje zwycięstwo. Dussoulier nie pomylił się zza łuku. Rzucił i trafił, a Francja wygrała 21:19.
Biało-czerwoni dopiero zaczynają rywalizację na igrzyskach. W kolejnych dniach zmierzą się z USA, Litwą, Chinami, Holandią, Serbią i Łotwą.
Polska - Francja 19:21