Były mistrz NBA zawieszony za doping. Zapadła decyzja władz ligi, czeka go przerwa od gry
Zawodnik Cleveland Cavaliers, Tristan Thompson, otrzymał pozytywny wynik testu na obecność dopingu. We wtorek władze NBA poinformowały o zawieszeniu koszykarza.
W nocy z poniedziałku na wtorek Cleveland Cavaliers rozbili Orlando Magic 126:99, sięgając po swój 26 triumf w tym sezonie. Ponadto mają oni na swoim koncie 15 porażek, co klasyfikuje ten zespół na czwartej pozycji w tabeli Konferencji Wschodniej.
Przy okazji meczu z Orlando Magic kolejny występ w tym sezonie NBA zanotował Tristan Thompson. Kanadyjczyk rzucił cztery punkty, dołożył do nich pięć zbiórek i jedną asystę.
Z informacji podanej przez władze NBA wynika, że wtorkowe spotkanie było dla 32-latka ostatnim występem w najbliższym czasie. Koszykarz Cleveland Cavaliers otrzymał pozytywny wynik badań na obecność niedozwolonych substancji w swoim organizmie.
Przeprowadzone testy wykazały, że Thompson zażywał ibutamoren, czyli środek, który wzmacnia mięśnie. Zazwyczaj jest on stosowany w sportach kulturystycznych.
Złamanie przepisów antydopingowych NBA będzie dla Kanadyjczyka bardzo kosztowne. We wtorek został on zawieszony przez ligę na okres 25 spotkań. Nałożoną przez władze ligi karę zacznie odbywać już w środę, kiedy to jego zespół zagra na wyjeździe z Milwaukee Bucks. W trakcie zawieszenia 32-latek nie będzie otrzymywał pensji z tytułu obowiązującego kontraktu.
Tristan Thompson występuje w NBA od 2011 roku. Cleveland Cavaliers wybrało go z numerem czwartym draftu. Pięć lat później Kanadyjczyk sięgnął po mistrzostwo ligi z tym zespołem.