Barack Obama przejmie klub z NBA?! Amerykańskie media wieszczą sensacyjną transakcję

Obecny właściciel Phoenix Suns - Robert Sarver - szuka inwestora, który byłby w stanie przejąć jego klub. Biznesmen zdecydował się na taki krok, ponieważ władze NBA nałożyły na niego liczne kary po serii nieetycznych zachowań względem pracowników.

Na ten moment w gronie potencjalnych kupców wymieniano liczne podmioty. Nikomu jednak nie poświęcono tyle uwagi, co Barackowi Obamie.

Były prezydent USA został jednym z kandydatów do przejęcia Phoenix Suns. Więcej informacji na ten temat, pół-żartem, pół-serio, przekazał Bill Simmons.

- Czasy, gdy ludzie ochoczo wykładali wielkie pieniądze, żeby przejmować franczyzy... te czasy minęły - stwierdził Simmons w swoim podcaście.

- To była chwila. Jedyny facet, który mógłby to zrobić i, o którym, jak słyszałem, jeszcze się nie mówiło, to Barack Obama. Jest rzekomo zaangażowany w jedną z grup inwestorskich, której byłby twarzą - dodał Simmons.

Na ten moment nie wiadomo wiele więcej o potencjalnym przejęciu Phoenix Suns przez Baracka Obamę. Doniesienia "The Ringer" zostały jednak błyskawiczne podchwycone przez amerykańskie i zagraniczne media.