Ależ zawody Sochana. O tym geście mówią w Stanach [WIDEO]
Jeremy Sochan i spółka pokonali Brooklyn Nets. Po meczu mówi się nie tylko o świetnym występie Polaka, ale też o jego zachowaniu względem Noaha Clowneya.
W minioną noc San Antonio Spurs pokonali Brooklyn Nets 96:87. Kluczową rolę w meczu odegrał Jeremy Sochan.
Reprezentant Polski rzucił 12 punktów, co było siódmym najlepszym wynikiem ze wszystkich zawodników na parkiecie. Przede wszystkim błyszczał jednak w zbiórkach. Miał ich aż 14, czyli zdecydowanie najwięcej.
W Stanach jednak głośno zrobiło się nie tylko o kolejnym double-double Sochana, ale też o jego zachowaniu względem Noaha Clowneya. W ostatniej kwarcie Amerykanin wyleciał z boiska, a Polak, trzymając rękę w spodenkach, pomachał mu na pożegnanie.
Sam gest był już szeroko komentowany w mediach społecznościowych. Swoje zrobił też Sochan, który na swoim profilu zamieścił screena dokumentującego zajście.