Żona Schumachera nie miała wyjścia. W tle miliony dolarów
Bliscy Michaela Schumachera byli zmuszeni podjąć bardzo poważne kroki. Na sprzedaż trafiła kolekcja zegarków legendarnego kierowcy Formuły 1. Rodzina Niemca zarobiła na nich fortunę.
Pod koniec grudnia 2013 roku Michael Schumacher doznał dramatycznego wypadku na stoku we francuskim Meribel. Jeden z najwybitniejszych kierowców w historii Formuły 1 uderzył głową o znajdujący się na zjeździe kamień. W efekcie legendarny Niemiec doznał bardzo groźnych obrażeń.
Przez kilka miesięcy Schumacher był utrzymywany w stanie śpiączki farmakologicznej. Następnie został on przewieziony do swojego domu nad Jeziorem Genewskim. Od blisko dekady 55-latek jest tam pod opieką rodziny i lekarzy. Rehabilitacja legendy Formuły 1 jest jednak kosztowna.
W kwietniu Corinna Schumacher, czyli żona kierowcy podjęła decyzję o sprzedaży kolekcji zegarków swojego męża. Na licytację w domu aukcyjnym Christie's w Genewie trafiło osiem modeli. Wśród nich znalazły się m.in. F.P. Journe Vagabondage 1 czy Audemars Piguet.
Z informacji podanej przez Reuters wynika, że planowana licytacja odbyła się 14 maja. Do mediów trafiły przybliżone kwoty, jakie przeznaczono na zakup zegarków. Na 415 tys. euro wyceniono Royal Oak marki Audemars Piguet, który Schumacher dostał od byłego szefa F1, Jeana Todta.
Organizowana w Genewie aukcja przyniosła łączny zysk w wysokości około czterech mln euro. Cała kwota uzyskana ze sprzedaży zegarków Niemca zostanie przeznaczona na jego rehabilitację.
Michael Schumacher jest jednym z najbardziej utytułowanych kierowców w historii Formuły 1. Na jego koncie znajduje się aż siedem tytułów mistrza świata. Ponadto wygrał on aż 91 wyścigów.