Zespół Formuły 1 przedstawił nowe malowanie bolidu. Przygotowali coś specjalnego [WIDEO]
W trakcie Grand Prix Las Vegas w Formule 1 na torze pojawi odmieniona wersja Williamsa. Zespół ten postanowił zaskoczyć kibiców i zmienił malowanie na zbliżające się wydarzenie.
Po 41 latach przerwy Formuła 1 znów zawita do Las Vegas. Po raz ostatni miasto w stanie Nevada gościło królową motosportu w 1982 roku. Jednocześnie będzie to już trzeci wyścig F1 organizowany w tym sezonie przez USA. Dwa poprzednie odbyły się w Austin oraz Miami.
Tym razem kierowcy będą rywalizować na torze ulicznym, którego częścią będzie kultowe The Strip. W celu przyciągnięcia jak największej liczby kibiców niespodziankę szykują też zespoły.
We wtorek nowe malowanie swoich bolidów przedstawił Williams. Na tylnej części auta widoczny jest duży napis "Las Vegas". Całość została zaś o ozdobiona gwiazdami oraz neonami.
Nadchodzący wyścig będzie bardzo ważny dla kierowcy tego zespołu, Logana Sargeanta, który jest jedynym amerykańskim zawodnikiem w F1. Dotychczasowe występy w jego wykonaniu były jednak mało przekonujące. 22-latek wywalczył do tej pory tylko jeden punkt. Miało to miejsce pod koniec października, kiedy to kierowca Williamsa dojechał na 10. miejscu w wyścigu na torze w Austin.
Nieco lepiej radzi sobie jego kolega z teamu, Alex Albon. Tajlandczyk zgromadził już 27 "oczek", a jego najlepszą pozycją były siódme lokaty przy okazji GP Kanady oraz Włoch.
Wyścig w ramach GP Las Vegas odbędzie się 19 listopada o godzinie 7:00 czasu polskiego. Faworytem do zwycięstwa na amerykańskim torze ponownie jest Max Verstappen.