Zawodnik złamał prawa fizyki. Zagranie nie z tej ziemi [WIDEO]

Niedawno Philadelphia Eagles pokonała Jacksonville Jaguars w dziewiątej kolejce NFL. Rywalizacja zakończyła się wynikiem 28:23.

W kadrze zwycięskiej drużyny znalazł się Saquon Barkley. Podczas spotkania 27-latek dwukrotnie zdobywał punkty dla swojego zespołu.

W trakcie meczu doszło do niewiarygodnej sytuacji z udziałem Amerykanina. Wspomniane zdarzenie miało miejsce w drugiej kwarcie.

Wówczas Barkley miał w dłoniach piłkę i ruszył z atakiem. 27-latek wyrwał się jednemu z przeciwników, a następnie dobrze skoordynowanym obrotem minął kolejnego rywala.

Chwilę później Amerykanin złamał prawa fizyki. Wybił się w powietrze, wykonał obrót o 180 stopni i przeskoczył nad Jarrianem Jonesem.

Tuz po ekwilibrystycznym popisie, zawodnicy Jacksonville Jaguars powalili Barkleya na murawę. Ostatecznie cała akcja zakończyła się zdobyciem punktów przez 27-latka.