Zakwalifikował się na igrzyska olimpijskie po... 40 latach oczekiwań. Niebywały wyczyn sportowca [WIDEO]

Pod koniec października w Chile rozpoczęły się Igrzyska Panamerykańskie. W wielu dyscyplinach zajęcie wysokiego miejsca wiąże się z otrzymaniem kwalifikacji na igrzyska olimpijskie w Paryżu. Do takiej sytuacji doszło również w strzeleckim trapie.

Drugie miejsce w zawodach zajął 60-letni Leonel Martinez. Sportowiec ustąpił w rywalizacji jedynie Jean-Pierre'owi Brolowi. Dzięki temu doświadczony srebrny medalista doczekał się komunikatu od Wenezuelskiego Komitetu Olimpijskiego.

Organizacja poinformowała Martineza, że to właśnie on w przyszłym roku poleci do stolicy Francji. Będzie to dla niego drugi występ na igrzyskach olimpijskich. Wcześniej brał udział w rywalizacji w Los Angeles, która odbywała się w... 1984 roku. Zajął 41. lokatę.

Wenezuelczyk stał się dzięki temu bohaterem niewiarygodnej statystyki. Znalazł się bowiem na drugiej pozycji w zestawieniu sportowców, którzy powracają na imprezę po długiej nieobecności. Niekwestionowanym rekordzistą w tej kwestii jest Hiroshi Hoketsu.

Japończyk po raz pierwszy wystąpił w konkursie jeździeckim skoków przez przeszkody w Tokio w 1964 roku. Powrócił do rywalizacji w Pekinie w 2008 roku. Zakwalifikował się również na igrzyska olimpijskie w Londynie w 2012 roku. Miał wówczas 71 lat.

Trap to konkurencja, w której zawodnicy oddają strzały ze strzelb w kierunku ceramicznych rzutek. Są one wyrzucane pod różnym kątem. Strzelec wykonuje swoje próby z ośmiu stanowisk, a odległość pomiędzy nim a celem wynosi około 15 metrów.