100-latek wziął udział w mistrzostwach świata. Powrócił do domu z medalem. Niezwykła historia sportowca

Kilkanaście dni temu rozpoczęły się mistrzostwa świata w pływaniu. Po raz pierwszy w historii zawody odbywają się na Bliskim Wschodzie. Tym razem sportowcy rywalizują o medale w Dosze.

Do Kataru przyjechał również Taghi Askar, stuletni zawodnik skoków do wody z Iranu. Nie pojawił się jednak na mistrzostwach wyłącznie w roli gościa. Zamiast tego złamał niesamowitą barierę.

Irańczyk oddał w trakcie zawodów pokazowy skok do wody, po czym otrzymał specjalny medal za zasługi dla dyscypliny. Publiczność była pod wrażeniem, zaś sportowiec nie krył wzruszenia.

- Nurkowanie stało się moją pasją w czasach nastoletnich. Zawsze to kochałem i do chwili obecnej nic się nie zmieniło. Z wyjątkiem mojego skakania - podsumował sportowiec tuż po występie.

Askari stał się w ten sposób pierwszym zawodnikiem skoków do wody w historii, który pozostaje aktywny pomimo ukończenia 100 lat. Co więcej, na razie nie zamierza kończyć bogatej kariery.

100-latek, który sięgał po srebrny i brązowy medal Igrzysk Azjatyckich w 1951 roku, niebawem wystartuje w kolejnych zawodach. Będą to mistrzostwa świata weteranów, które też odbędą się w Dosze.