Wyjątkowe upamiętnienie papieża Franciszka. Klasa sama w sobie

W zeszły poniedziałek zmarł papież Franciszek. Jorge Mario Bergoglio miał 88 lat. Wśród przyczyn śmierci Argentyńczyka wymienia się udar mózgu, śpiączkę i nieodwracalną zapaść kardiologiczną.

Po pogrzebie Ojca Świętego rozgorzała publiczna debata na temat możliwości upamiętnienia go. Ponieważ papież był zapalonym sympatykiem futbolu, wiele mówiło się o sportowym uhonorowaniu!

Plan zorganizowania wydarzenia ku czci zmarłego biskupa Rzymu zaprezentował już szef FIFA Gianni Infantino. We wrześniu odbędzie się unikalny sparing z udziałem legend futbolu. Więcej TUTAJ.

We wtorek potwierdzono, że Franciszek zostanie upamiętniony także w samym Watykanie. Oddać cześć Ojcu Świętemu zamierzają bowiem organizatorzy słynnego wyścigu kolarskiego Giro d'Italia.

Poświęcony papieżowi ma zostać ostatni etap tegorocznej edycji zawodów. Rywalizacja wystartuje właśnie w Watykanie. Zawodnicy ruszą sprzed bramy Porta del Perugino na placu Świętego Piotra.

- Rzym to wyjątkowe miejsce, muzeum na świeżym powietrzu, a w tym roku będzie miał coś wyjątkowego. Ostatni etap rozpocznie się w Watykanie. Będzie to dla wszystkich, nie tylko dla sympatyków, ważny moment, zwłaszcza po niedawnej śmierci Franciszka. Tak złożymy hołd temu wielkiemu człowiekowi - przekazał prezes organizującej zawody grupy medialnej RCS Urbano Cairo.

Tegoroczne zmagania rozpoczną się 9 maja i dobiegną końca 1 czerwca. W tym roku oprócz Włoch zawitają do Albanii. Na uczestników czeka 21 zróżnicowanych etapów. Tytułu broni Tadej Pogacar.