Wielkie zmiany w F1? Pojawił się nietypowy pomysł, najlepsi kierowcy mają startować z… końca

Wielkie zmiany w F1? Pojawił się nietypowy pomysł, najlepsi kierowcy mają startować z… końca
ANP/Pressfocus
Szefostwo Formuły 1 rozważa wprowadzenie bardzo nietypowego planu. W 2024 roku miałyby powstać oddzielne mistrzostwa, w których najlepsi kierowcy startowaliby z końca.
W sobotę został rozegrany sprint w ramach Grand Prix USA. Na pierwszym miejscu znów dojechał Max Verstappen. Chwilę po rozpoczęciu wyścigu wyprzedził on Charlesa Leclerca.
Dalsza część tekstu pod wideo
Pierwotnym założeniem władz Formuły 1 było uatrakcyjnienie weekendów wyścigowych właśnie za sprawą wprowadzenia sprintów. Na dłuższą metę nie zdały one jednak egzaminu. Według wielu ekspertów sobotnie zmagania nie dostarczają odpowiednich emocji.
Z informacji przekazanej przez "Autosport" wynika, że szefowie F1 rozważają zastosowanie sporych zmian. Jedną z nich ma być stworzenie osobnych mistrzostw dla sprintów. Punkty, które trafiałyby na konto poszczególnych kierowców, nie wliczałyby się do klasyfikacji generalnej. Utworzona miałaby bowiem zostać oddzielna tabela.
Na tym pomysły władz najbardziej popularnej serii wyścigowej na świecie się jednak nie kończą. Ze względu na to, że większość sprintów jest bardzo przewidywalna, zrodził się plan dotyczący zmiany układu zawodników na starcie. W tym wypadku kierowcy, którzy uzyskaliby najlepsze czasy w kwalifikacjach, startowaliby z końca.
Jeśli schemat przedstawiony przez portal "Autosport" nie zyska uznania wśród przedstawicieli poszczególnych zespołów, możliwe wydaje się także uatrakcyjnienie sobotnich sprintów za sprawą większych nagród pieniężnych. Bonus dla zwycięzcy wyniósłby aż milion euro.
Kolejne Grand Prix w ramach Formuły 1 zostanie rozegrane w najbliższy weekend. Zawodnicy będą się ścigać na torze w Meksyku.
Redakcja meczyki.pl
Piotr Sidorowicz 24 Oct 2023 · 20:40
Źródło: Autosport

Przeczytaj również