Triumf Polaków w 24h Le Mans, zajęli prawie całe podium! Znakomity występ Roberta Kubicy [WIDEO]
Tegoroczna edycja 24-godzinnego wyścigu Le Mans już oficjalnie dobiegła końca. W najlepszej trójce rywalizacji znalazły się aż dwa polskie akcenty.
W sobotę rozpoczęła się jubileuszowa edycja 24-godzinnego wyścigu Le Mans. Kierowcy pojawili się na francuskim torze już po raz setny w historii. Z tego względu nie mogło zabraknąć znamienitych gości. W roli startera sprawdził się LeBron James. Przed laty tę rolę odgrywali także Fernando Alonso, Rafael Nadal oraz Brad Pitt.
Na starcie wyścigu już klasycznie nie zabrakło polskich akcentów. Podobnie jak w zeszłym roku, w legendarnym wydarzeniu wziął udział Robert Kubica. Były kierowca F1 wszedł w skład belgijskiego zespołu WRT. Oprócz doświadczonego kierowcy rywalizowali także Szwajcar Louis Deletraz oraz Portugalczyk Rui Andrade.
Wśród ekip ustawionych na linii startu zameldował się również polski team, Inter Europol Competition. Początek zmagań w jego wykonaniu był jednak bardzo pechowy. Zaraz po rozpoczęciu rywalizacji bolid prowadzony przez Fabio Scherera wypadł z toru i znalazł się w żwirze. Gdyby pecha po stronie Szwajcara było mało, podczas opuszczania auta jeden z rywali przejechał mu po stopie. Mimo bólu kierowca pomógł w dokończeniu zmagań. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.
Finalnie zespół, którego zawodnikiem jest Jakub Śmiechowski, ma ogromne powody do zadowolenia. Polska ekipa IEC uplasowała się na pierwszym miejscu w klasie LMP2.
Gdyby dobrych informacji było mało, tuż za jej plecami znalazł się team z Belgii, którego kierowcą jest Robert Kubica. Drużyna 38-latka od samego początku była traktowana jako jeden z faworytów do miejsca w czołowej trójce. Tym samym na podium 24-godzinnego wyścigu Le Mans znalazły się aż dwa polskie akcenty.