Verstappen stracił miliony. Wszystko przez jeden zapis
Max Verstappen po raz kolejny został mistrzem świata Formuły 1. Kierowcy koło nosa przeszła jednak fortuna.
W niedzielę Max Verstappen zapewnił sobie czwarte mistrzostwo świata w karierze. Po Grand Prix Las Vegas Holender wypracował sobie bezpieczną przewagę nad Brytyjczykiem Lando Norrisem.
Choć kierowca Red Bulla przyznał, że tegoroczny tytuł uważa za najcenniejszy, nie przyniesie mu on takich pieniędzy, jak sukces z poprzedniego sezonu. 27-latek zanotuje sporą stratę finansową.
Wynika to z zapisów umieszczonych w podpisanym przez Verstappena w 2022 roku sześcioletnim kontrakcie z Red Bullem. Do szczegółów umowy kierowcy udało się dotrzeć dziennikarzom Marki.
Verstappen zarabia pięć milionów euro premii za zdobycie tytułu. Ponadto otrzymuje półtora miliona euro za każdy wygrany wyścig. Właśnie z tego powodu w bieżącej kampanii zainkasuje mniej!
W 2023 roku Holender wygrał aż 19 zawodów. W tym roku był pierwszy na linii mety w ośmiu wyścigach. Jego wpływy z tytułu premii mogą być wobec tego nawet 13,5 miliona euro niższe!
Jeśli 27-latek nie odniesie sukcesów w Grand Prix Kataru i Grand Prix Abu Zabi, zarobi nawet 16,5 miliona mniej, niż w ubiegłym roku. Stanowi to aż połowę jego ubiegłorocznego wynagrodzenia.
Nie można wykluczyć, że niebawem zarobki kierowcy znacznie wzrosną. W 2026 roku może on zmienić pracodawcę na team Mercedesa, który oferuje mu pensję na poziomie 100 milionów euro.