F1. Verstappen jest zbyt dobry! Popis mistrza w kwalifikacjach
Max Verstappen nie ma sobie równych. Mistrz świata wygrał kwalifikacje przed Grand Prix Stanów Zjednoczonych.
Wcześniej na torze w Miami odbył się sprint. W wielkim stylu wygrał go bezkonkurencyjny Max Verstappen, o czym szerzej informowaliśmy TUTAJ.
Na początku kwalifikacji najlepsze czasy wykręcił duet Carlos Sainz - Charles Leclerc. Później kierowy Ferrari musieli jednak uznać wyższość zawodników ze stajni Red Bulla.
Po chwili lepsze okrążenie zanotował Sergio Perez. Finalnie Q1 wygrał Max Verstappen z czasem 1:27.689. Do Q2 nie awansowali Zhou Guanyu, Kevin Magnussen, Daniel Ricciardo, Logan Sargeant oraz Valtteri Bottas.
Verstappen i Perez nie śrubowali tempa na starcie drugiego etapu kwalifikacji. Przez kilka minut Leclerc był pierwszy przed tandemem Piastri - Norris z McLarena. Monakijczyk nie wypuścił jednak pierwszego miejsca. Przed Q3 odpadli Fernando Alonso, Alex Albon, Esteban Ocon, Pierre Gasly, a także Lance Stroll. Największą niespodzianką był słaby wynik legendarnego Hiszpana.
Sergio Perez rozpoczął ostatni etap kwalifikacji od znakomitego okrążenia w czasie 1:27.754. Jeszcze lepszy od Meksykanina był jednak Verstappen z wynikiem 1:27.241. Ten czas zapewnił Maxowi pole position. Jako drugi w wyścigu wystartuje Leclerc, trzeci Sainz, czwarty Perez, piąty Norris.
Grand Prix Stanów Zjednoczonych odbędzie się w niedzielny wieczór. Wyścig rozpocznie się o godzinie 22:00 czasu polskiego.