Usain Bolt zdradził, który piłkarz mógłby mu rzucić wyzwanie na bieżni. "Na 20 jardów pokonałby mnie"
Usain Bolt to legenda biegów sprinterskich. Jamajczyk od 2017 roku nie biega już zawodowo, ale ma bliskie kontakty ze światem piłkarskim. W rozmowie z talkSPORT.com zdradził, który zawodnik mógłby być dla niego godnym rywalem na bieżni.
Zdaniem wybitnego lekkoatlety, Marcus Rashford jest jedynym piłkarzem, który mógłby go pokonać, ale wyłącznie w biegu na 20 jardów (około 18 metrów). Bolt poruszył tę kwestię w rozmowie z Darrenem Bentem, prezenterem radiowym i byłym napastnikiem klubów Premier League.
- Rashford szybko wychodzi z bloków. Ma ten wybuch szybkości. Po naszym wspólnym treningu powiedziałem mu, że pewnie mógłby mnie pokonać na 20 jardów. Ale po tym już koniec - stwierdził Jamajczyk.
Emerytowany sprinter od 2017 roku nie bierze udział w zawodach, ale szykuje się do założenia butów piłkarskich w związku z meczem Soccer Aid. Jest to coroczna impreza charytatywna, podczas której zbiera się fundusze na pomoc potrzebującym. Dochód z biletów trafia do brytyjskiego UNICEF-u.
Jamajczyk będzie kapitanem drużyny World XI. Jego ekipa zmierzy się z drużyną England XI. W obu drużynach nie brakuje byłych piłkarzy jak chociażby Gary Cahill, Jermain Defoe, Jack Wilshere, Francesco Totti, Nani czy Gabriel Batistuta. W meczu charytatywnym wystąpią też przedstawiciele szeroko rozumianej rozrywki oraz artyści - komicy, youtuberzy, muzycy. Starcie rozpocznie się o godzinie 19:30.
Usain Bolt w rozmowie z Bentem poruszył też wątek Manchesteru United. Wyznał, że ten sezon dla jego ukochanej drużyny był według niego wyjątkowo udany.
- Ten sezon był pozytywny. Chciałbym, żebyśmy wygrali Puchar Anglii, ale to i tak był świetny sezon. Mamy jeden trofeum i jesteśmy w czołowej czwórce. Patrząc na nasze występy w ostatnich kilku sezonach, to jest po prostu pozytywny moment. Cieszę się, że mamy wspaniałego trenera, który naprawdę integruje zespół. Mam nadzieję, że uda nam się pozyskać kilku dobrych zawodników, którzy wzmocnią naszą drużynę i będą walczyć o mistrzostwo - spuentował były sprinter.