"To jest problem polskiego sportu". Legenda boi się freak fightów. Mogą mieć drastyczny wpływ
Tomasz Majewski jest zdania, że freak fight mogą stanowić realne zagrożenie dla polskiego sportu. W ostatnich dniach jeden z lekkoatletów podjął decyzję, na którą wiceprezes PZLA nie potrafi znaleźć recepty.
W minioną środę ogłoszono, że Piotr Lisek zawalczy we freak fightach. Tyczkarz, szykujący się do startu w igrzyskach olimpijskich, weźmie udział w FAME MMA 20. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.
Decyzja lekkoatlety spotkała się z niemałym zaskoczeniem. Do tej pory do klatki wchodzili albo zawodnicy zajmujący się sportami walki, albo celebryci, albo sportowcy, którzy już kończyli swoje kariery. Tutaj zaś mowa o 31-latku, przed którym wielka impreza.
Głos w sprawie startu Liska postanowił zabrać Tomasz Majewski. Były olimpijczyk jest zdania, że freak fighty stanowią realne zagrożenie dla całego sportu w Polsce.
- Mówię: zobaczymy, jak ludzie z freak fightów będą dalej działać, a przede wszystkim my będziemy działać. Na walkę Piotrka Liska się zgodziliśmy, bo to tylko jedna walka, po sezonie lekkoatletycznym, w okresie roztrenowania Piotrka, czyli w jego wolnym czasie. Dlatego nasze stanowisko jest takie, że nie blokujemy tego - powiedział.
- W tym momencie można pójść tam na walkę, ale kiedy przyjdzie pora na ciężką pracę na obozach, to kariery lekkoatletycznej absolutnie nie da się pogodzić z MMA. I myślę, że to jest dla każdego jasne. Od nas na pewno na coś takiego zgody nie będzie. (...) Niestety, to jest problem polskiego sportu. Albo inaczej: to będzie problem polskiego sportu, jeśli dojdzie do masowych odejść. Ale mam nadzieję, że jednak tych masowych odejść nie będzie. Znam naszych zawodników, wiem, że oni poważnie podchodzą do sezonu olimpijskiego oraz do swoich karier. I tyle - dodał.
- To jest jego kariera i jego świadoma decyzja. A więc też jego odpowiedzialność. Natomiast mam nadzieję, że Piotrek nie pójdzie w stronę typowej retoryki dla tych gal. Zresztą, mamy z jego strony zapewnienie, że nie zgodzi się na uczestniczenie w czymś takim - podsumował.