Tak wygląda klasyfikacja generalna na koniec sezonu F1. Wielki sukces Mercedesa, zmiany poza podium
Max Verstappen, zakończył sezon Formuły 1 na pierwszym miejscu w klasyfikacji generalnej. Do sporych zmian doszło poza podium oraz w rankingu konstruktorów.
Max Verstappen sięgnął po zwycięstwo w ramach GP Abu Zabi. Trzykrotny mistrz świata F1 zanotował 19. triumf w tym sezonie i przypieczętował pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej. W trakcie całego sezonu na koncie kierowcy Red Bulla znalazło się 575 punktów.
Do zmian nie doszło także na pozostałych pozycjach na podium. Tytuł wicemistrza świata F1 zdobył Sergio Perez. Na najniższym stopniu podium uplasował się zaś Lewis Hamilton.
Udany występ na torze Yas Marina sprawił, że czwarte miejsce w ogólnym rankingu zajął Fernando Alonso. Identycznym dorobkiem punktowym może się pochwalić Charles Leclerc, który skończył sezon na piątej lokacie. Za plecami Monakijczyka znalazł się Lando Norris.
Szczególnie rozczarowany może być Carlos Sainz. Przed rozpoczęciem GP Abu Zabi był on tuż za podium. Niedzielne zmagania skończył jednak poza punktowanymi lokatami.
Czołową dziesiątkę klasyfikacji generalnej uzupełnili natomiast George Russell, Oscar Piastri oraz Lance Stroll.
Na kolejnych miejscach uplasowali się Pierre Gasly, Esteban Ocon, Alexander Albon, Yuki Tsunoda, Valtteri Bottas, Nico Hulkenberg, Daniel Ricciardo, Guanyu Zhou, Kevin Magnussen, Liam Lawson i Logan Sargeant. Jedynym kierowcą, który nie zdobył w tym sezonie punktów, był Nyck de Vries. Holender wystąpił jednak tylko w 10 wyścigach. W drugiej części sezonu zastąpił go Ricciardo.
Do wielkiej zmiany doszło w klasyfikacji konstruktorów. Na drugie miejsce wskoczył Mercedes, który wyprzedził Ferrari o trzy punkty.