Ta sytuacja z NFL wywołała burzę. Neurobiolog jest przerażony. "To może kogoś zabić" [WIDEO]

Futbol amerykański pozostaje jedną z najbardziej brutalnych dyscyplin sportowych. Mimo nałożonych kasków i ochronnych kombinezonów zawodnicy NFL są narażeni na poważne kontuzje.

Do kolejnej z nich doszło podczas meczu Cincinnati Bengais z Miami Dolphins. Zwycięstwo ekipy gospodarzy (27:15) zostało przyćmione przez uraz gracza drużyny przyjezdnych.

Tua Tagovailoa został powalony na ziemię przez jednego z przeciwników. W wynik ataku 24-latek padł na murawę - badania wykazały, że Amerykanin doznał wstrząsu mózgu oraz urazu kręgów szyjnych.

Kontuzja zawodnika Miami Dolphins rozpętała prawdziwą burzę. Głos zabrało wielu przedstawicieli NFL, którzy w przeszłości cierpieli z powodu podobnych problemów.

- Niech Bóg będzie z tobą. Miejmy nadzieję, że będzie dobrze. Personel szpitala UC wykonuje świetną robotę. Jesteś w dobrych rękach - napisał Ryan Shazier, który przez uraz pleców musiał zakończyć karierę.

Najwięcej poruszenia wywołał jednak wpis Chrisa Nowinskiego. Znany neurobiolog jest przerażony zasadami obowiązującymi w NFL - naukowiec uważa, że pewnego dnia ktoś może stracić życie.

- To jest katastrofa. Dwa wstrząsy mózgu w ciągu pięciu dni mogą kogoś zabić. To może zakończyć karierę. Jakim sposobem jesteśmy tacy głupi w 2022 roku? - napisał na Twitterze.