Szczere słowa polskiej zawodniczki przed startem na igrzyskach. "Medalu nie mogę obiecywać"
Maja Włoszczowska szykuje się do ostatniego startu w karierze na igrzyskach olimpijskich. Polka opublikowała na Instagramie specjalny wpis.
37-latka to prawdziwa legenda polskiego sportu. Kolarka zdobywała srebrne medale na igrzyskach w 2008 roku oraz ostatnich w Rio de Janeiro.
- Moja przygoda z Igrzyskami Olimpijskimi rozpoczęła się w Atenach w 2004 roku. Tam świetne szóste miejsce w upale dużo gorszym niż ten w Tokio, w wyścigu trwającym ponad dwie godziny - napisała Włoszczowska na Instagramie.
- Potem Pekin i srebro. Londyn z dramatyczną kontuzją oraz cudowne Rio i powrót na olimpijskie podium. Medalu nie będę obiecywać. Moje ostatnie wyniki stawiają mnie daleko poza gronem faworytek. Ale to są Igrzyska - zaznaczyła kolarka.
- One rządzą się swoimi prawami. Jedno jest pewne - czeka mnie morderczy wysiłek i dam z siebie absolutnie wszystko - dodała.
Włoszczowska wystartuje we wtorek. Wyścig kolarski z udziałem Polki rozpocznie się o godzinie 8:00 rano czasu polskiego.