Sułek jest nieprawdopodobna. Pół roku temu urodziła syna, teraz zawstydza rywalki
Adrianna Sułek-Schubert zakończyła czwartkową serię zmagań w siedmioboju. Reprezentantka Polski zajmuje ósme miejsce, a do końca pozostały trzy konkurencje.
Adrianna Sułek-Schubert pozostaje czołową wieloboistką świata. Chociaż nasza zawodniczka zaledwie pół roku temu została mamą, to ze świetnej strony pokazuje się na Igrzyskach Olimpijskich 2024.
W czwartek stanęła do rywalizacji w siedmioboju. Zaczęła doskonale, bo od zwycięstwa w biegu na 100 metrów przez płotki. Szczegóły opisywaliśmy TUTAJ.
Niedługo później Polka zaprezentowała się w skoku wzwyż, gdzie wypadła zdecydowanie słabiej. Wieczorem zaś przyszła kolej na pchnięcie kulą oraz bieg na 200 metrów.
W pchnięciu Sułek-Schubert nie przekroczyła granicy 14 metrów, ale w biegu znów okazała się doskonale dysponowana. W swojej grupie wygrała z czasem 24,20, czyli najlepszym w sezonie.
Tym samym po pierwszym dniu rywalizacji wieloboistek Polka plasuje się na ósmej pozycji. W dorobku ma 3770 punktów. Amerykanka Anna Hall, zajmująca trzecią lokate, zgromadziła ich 3956.
W piątek panie będą walczyły w skoku w dal, rzucie oszczepem oraz biegu na 800 metrów. Finalne rozstrzygnięcia poznamy około 20:30.