Sportowiec, który nękał Ewę Swobodę, został wyrzucony z hali. Doszło do bójki z ochroniarzami [WIDEO]

W sobotę odbyły się halowe mistrzostwa Polski w lekkoatletyce. Zgodnie z oczekiwaniami pierwsze miejsce w biegu na 60 metrów zajęła Ewa Swoboda.

Zaraz po zakończeniu zmagań zawodniczka dostrzegła na trybunach Sebastiana Urbaniaka. Mistrzyni Polski natychmiast przekazała organizatorom, by ochroniarze wyprowadzili mężczyznę z obiektu.

Jak donosi portal WP SportoweFakty, doszło do szarpaniny Urbaniaka z ochroniarzami. Jeden z nich został uderzony przez sportowca.

Kilka minut później krótkiego wywiadu udzieliła Swoboda. Jak przyznała polska biegaczka, sprawa dotycząca jej oprawcy miała już trafić do prawnika, co powinno rozwiązać problemy.

- To trudna sytuacja. Liczę, że zdjęcia obiegną internet. Nie widziałam tego z bliska. I dobrze. Z trybun go wyprowadzono. Sprawa jest już u prawnika. Czekam, jak to się rozwiąże. Nie chcę kontynuować tego tematu. Szkoda poświęcać mu uwagę. Jestem osobą publiczną. Zdaję sobie sprawę z tego, że takie sytuacje mogą mieć miejsce. Rozróżniam jednak fanów od osób pop***. Złapałam dystans. Nie załamuję się - powiedziała Swoboda przed kamerami TVP Sport.

Początek konfliktu pomiędzy Urbaniakiem oraz Swobodą sięga 2022 roku. Głośny skandal rozpoczął się po tym, jak mężczyzna przesłał do sprinterki zdjęcie żeńskich genitaliów. Od tamtego momentu polska biegaczka nie chciała mieć kontaktu z Urbaniakiem. W rozmowie z portalem WP SportoweFakty przyznała nawet, że sportowiec nęka ją oraz jej partnera, Macieja Kiljana. W odpowiedzi oskarżany mężczyzna zaznaczył, że wspomniane zdjęcie miał otrzymać od Swobody, o czym pisaliśmy TUTAJ.

Na początku 2023 roku, przy okazji nocy sylwestrowej, doszło zaś do innej sytuacji z udziałem Urbaniaka. Biegacz miał wtargnąć do mieszkania Jakuba Krzewiny. Jak przypuszczał, znajdowała się tam Ewa Swoboda, w której Urbaniak był zakochany. W wyniku tego zajścia doszło do bójki obu mężczyzn.

W drugiej połowie ubiegłego roku Polski Związek Lekkiej Atletyki podjął decyzję o zawieszeniu Urbaniaka, zakazując mu występów w zawodach.