Rowerem przez... Morze Bałtyckie. Szokujące wyzwanie legendy polskiego e-sportu [WIDEO]

Aktualnie w Kopenhadze odbywa się turniej PGL Major Copenhagen w grze CS2. Jedną z osób, która zamierza pojawić się na wydarzeniu, jest legenda polskiego e-sportu, Jarosław "PashaBiceps" Jarząbkowski.

Zawodnik postanowił dojechać do Danii o własnych siłach przemieszczając się rowerem. Celem 35-latka jest dotarcie na wielki finał, który odbędzie się 31 marca.

Jarząbkowski ma do pokonania blisko tysiąc kilometrów. Rozpoczął swoją podróż 23 marca o godzinie 7:00 spod Kolumny Zygmuntowskiej w Warszawie.

Przez pięć dni przejechał dystans około 800 kilometrów i dotarł do wybrzeża Morza Bałtyckiego w niemieckim Rostocku. Tam czekał na niego specjalnie przygotowany rower Pola One, którym miał pokonać akwen.

Wspomniany water bike jest przystosowany do przemierzania rzek, jezior oraz zbiorników wodnych z niską falą. Kluczowym elementem roweru są dwie nadmuchiwane boje.

"PashaBiceps" przepłynął ostatnie kilometry Morza Bałtyckiego na pokładzie statku, który opiekował się nim przez całą drogę. Kontynuowanie trasy water bikem było zbyt niebezpieczne.

Jarząbkowski jest na ostatniej prostej przed dotarciem do Kopenhagi. Wszystko wskazuje na to, że e-sportiwec zdąży na finał prestiżowego turnieju.

35-latek był członkiem najlepszej polskiej drużyny w historii e-sportu, Virtus.pro. Dodatkowo ma na swoim koncie dwa pojedynki we freakfightach. Na High League 2 pokonał Michała "Owcę" Owczarzaka, a cztery gale później przegrał z Marcinem Dubielem.