Robert Kubica skomentował swoją sytuację. "W Formule 1 wszystko jest jasne"

Kubica w tym sezonie jest rezerwowym kierowcą Alfy Romeo. Na regularne starty nie ma szans. Zespół potwierdził, że w przyszył sezonie wciąż w jego bolidach będą się ścigać Kimi Raikkonen i Antonio Giovinazzi.

- Sytuacja w Formule 1 jest jasna. Na pewno nie będzie mnie na polach startowych F1 - stwierdził Kubica w rozmowie z Eleven Sports.

Polski kierowca rozumie decyzję Alfy Romeo o utrzymaniu dotychczasowego składu zespołu.

- Gratulacje dla Antonio, bo zasługiwał na to. Kimiego nawet nie trzeba reklamować. Stabilizacja dla zespołu jest bardzo ważna. To ma swoje plusy i minusy. Skład Alfy Romeo nie jest w tej chwili problemem. Trzeba się skupić na pracy nad innymi rzeczami, aby wydajność bolidu była lepsza - ocenił Polak.

Kubica w tym sezonie pracę dla Alfy Romeo łączył ze startami w serii DTM. Nie podjął jeszcze ostatecznej decyzji, co będzie robił w przyszłym roku.

- Najbliższe tygodnie będą kluczowe pod względem tego, co dla mnie będzie priorytetem, co chciałbym robić. Mam swoje preferencje i zobaczymy, co będzie możliwe. Wtedy zadecyduję - podsumował Kubica.