Rewelacyjny 17-latek w finale MŚ. I to drugi raz z rzędu! [WIDEO]

Holender w tym sezonie miewał słabsze turnieje i tygodniami nie potrafił nawiązać do dominacji sprzed lat. W mistrzostwach świata Van Gerwen znów prezentuje jednak świetny poziom.

W pierwszym z półfinałów mierzył się z Chrisem Dobeyem. Od początku dominował na scenie Alexandra Palace, wygrywając dwa pierwsze sety.

Anglik odpowiedział co prawda partią wygraną do zera, ale na więcej w tym meczu nie było go już stać. Van Gerwen wygrał bardzo zdecydowanie, 6:1, meldując się w wielkim finale.

Tam zagra z rewelacyjnym Lukiem Littlerem. Nastolatek rok temu był największą rewelacją i objawieniem mistrzostw. Dopiero w meczu o tytuł zatrzymał go Luke Humphries.

W ciągu ostatniego roku Littler rozsiadł się w światowej czołówce i wygrał kilka wielkich turniejów. Teraz w Alexandra Palace znów gra znakomicie. Buntinga nie uratowała nawet ponad stupunktowa średnia.

17-latek grał na średniej 105,48 i nie dał rywalowi żadnych szans. Podobnie jak Van Gerwen wygrał 6:1. Piątkowy finał zapowiada się więc absolutnie pasjonująco.