Przedpełski bez złamań po upadku w Rybniku

Wychowanek "Aniołów" nie dokończył zawodów na torze dwunastokrotnych mistrzów Polski, które zakończyły się przegraną zespołu z Grodu Kopernika 41:49.

- Właśnie jestem po rozmowie z doktorem Damianem Janiszewskim oraz Pawłem. Na szczęście kontuzja okazuje się mniej groźna niż to pierwotnie wyglądało - wyznał Jacek Frątczak, menedżer Get Well.

- Staw skokowy jest obity, ale kilka dni i Paweł powinien wrócić do pełni sprawności. Jesteśmy przekonani, że rehabilitacja potrwa krótko i w niedzielę Paweł będzie z nami - dodał menedżer drużyny z Torunia.

Zamykające sensacyjnie klasyfikację "Anioły" sezon regularny PGE Ekstraligi zakończą konfrontacją przed własną publicznością z MrGarden GKM Grudziądz.

(za facebook.com/SpeedwayTorun)