Polski zespół ograł mistrzów świata! Historyczne zwycięstwo na wielkim turnieju

Vitality jest uznawane za najlepszą drużynę na świecie. Zespół ten wygrał ostatnie mistrzostwa świata i na IEM w Katowicach był wymieniany w gronie faworytów do całkowitego zwycięstwa.

W grupie Francuzi trafili na ENCE. Polacy od samego początku postawili rywalom niespodziewanie trudne warunki. Przełożyło się na to na zwycięstwo na pierwszej mapie, biało-czerwoni rozbili rywali aż 13:4.

Na Anubisie tak dobrze naszym zawodnikom już nie poszło. Jeden z nich, "Dycha", miał spore problemy techniczne. W związku z tym Vitality odrobiło straty, wszak wygrało 13:4.

O losach spotkania rozstrzygnęła rywalizacja na Nuke. Tam ENCE znów prezentowało się powyżej oczekiwań, świetnie dysponowany był między innymi "Hades", którego wybrano MVP całego meczu. Ostatecznie Polacy pobili rywali 13:8 i triumfowali w starciu fazy grupowej ku zaskoczeniu swoich przeciwników.

Tym samym ENCE jest o krok bliżej awansu do dalszej części turnieju, która będzie rozgrywana w katowickim Spodku. To historyczne wydarzenie, wszak na swojego przedstawiciela tam czekamy od 2016 roku. Do następnej fazy zmagań przejdą po trzy zespoły z każdej z dwóch grup. Dwie najlepsze zameldują się bezpośrednio w półfinale.