Polski pływak sprawił wielką niespodziankę na IO w Tokio! Pobił rekord życiowy i awansował do finału [WIDEO]
17-letni Krzysztof Chmielewski sprawił sporą niespodziankę podczas półfinału zmagań na 200 metrów stylem motylkowym w Tokio. Polak ustanowił rekord życiowy i w środę wystąpi w wyścigu o medale.
Jeśli chodzi o naszych pływaków, to bardziej niż ze względu na wyniki głośno było o nich dotychczas po błędzie polskiego związku, przez który w Tokio nie mogło wystąpić sześciu zawodników. Teraz wreszcie mamy powody do radości.
Sporą niespodziankę sprawił bowiem Krzysztof Chmielewski. To 17-latek, który niedawno sięgnął po złoty medal mistrzostw Europy juniorów. Szczyt formy przyszykował jednak na trwające igrzyska.
Dowiódł tego półfinałowy wyścig na 200 metrów stylem motylkowym. Polak nie należał do grona faworytów i trudno było spodziewać się, że awansuje do finału.
Stało się jednak inaczej. Chmielewski pobił rekord życiowy - z czasem 1:55.29 zajął siódme miejsce wśród wszystkich półfinalistów. Dzięki temu zakwalifikował się do kolejnej fazy.
Zdecydowanie najszybszy był we wtorek Węgier Kristof Milak. Osiągnął on czas 1:52.22, wyprzedzając o niespełna trzy sekundy drugiego Leonardo De Deusa z Brazylii.
Finał zmagań na 200 metrów stylem motylkowym mężczyzn zaplanowano na środę. Wyścig odbędzie się o 3:49 czasu polskiego.