Polski pływak mistrzem świata! Znakomity finisz dał mu złoty medal

W tym roku Radosław Kawęcki z bardzo dobrej strony pokazał się podczas Igrzysk Olimpijskich w Tokio. Uzyskał tam najlepszy wówczas wynik w sezonie i zajął szóste miejsce podczas finału na 200 metrów stylem grzbietowym.

W swojej koronnej konkurencji Polak od lat święci duże sukcesy przede wszystkim na krótkim, 25-metrowym basenie. W latach 2012-2016 trzykrotnie sięgał po mistrzostwo świata.

Pod koniec tego roku walka o medale światowego czempionatu rozgrywa się w Abu Zabi. Tym razem Kawęcki nie znajdował się wśród ścisłych faworytów - startował ze skrajnego, ósmego toru.

Nasz reprezentant wyścig finałowy zaczął bardzo spokojnie. Po pierwszych 50 metrach znajdował się na siódmym miejscu. Później zaczął przesuwać się w górę. Na półmetku był już piąty.

Na prowadzeniu od startu znajdował się Amerykanin, Shaine Casas, a drugi był Niemiec, Christian Diener. Na 50 metrów przed końcem wyścigu Kawęcki był już trzeci i tracił do lidera 0,7 sekundy.

Końcówka należała do Polaka. Z czasem 1:48,68 zwyciężył w całym wyścigu i sięgnął po czwarte złoto w karierze. Casa stracił do niego zaledwie 13 setnych sekundy, a Diener 29 setnych.