Polacy bez medalu MŚ w sztafecie mieszanej. Mistrzowie olimpijscy tuż za podium
Polska sztafeta mieszana 4x400 m bez medalu mistrzostw świata. Biało-czerwoni finiszowali na czwartym miejscu.
Ze startem Polaków wiązaliśmy spore nadzieje - to wszak mistrzowie olimpijscy w tej konkurencji. Przed startem w naszej ekipie doszło jednak do zgrzytu.
Zamieszanie wywołała nowinka regulaminowa, która między półfinałem a finałem zezwalała na dokonanie tylko jednej zmiany. W konsekwencji z udziału w rywalizacji zrezygnowała ósma na światowych listach Anna Kiełbasińska. Polka tłumaczyła, że jeszcze na długo przed mistrzostwami zapewniano ją, że w Eugen pobiegnie tylko w finale sztafety mieszanej. Na miejscu wytypowano ją jednak do obu biegów - właśnie w skutek zmiany regulaminowej. Kiełbasińka uznała, że to dla niej zbyt duże obciążenie. Biało-czerwoni pobiegli bez niej.
Polacy do finału awansowali z trzeciego miejsca w swoim biegu eliminacyjnym. Przed walką o medale w składzie sztafety doszło do jednej zmiany - Igę Baumgart-Witan zastąpiła Natalia Kaczmarek. Poza nią pobiegli Justyna Święty-Ersetic, Karol Zalewski i Kajetan Duszyński. Rok temu w tym składzie biało-czerwoni wywalczyli złoto igrzysk.
Tym razem Polacy nie bili się o medale. Przed ostatnim odcinkiem zajmowali piąte miejsce. Kończąca rywalizację Kaczmarek zdołała przesunąć się o jedną pozycję - wyprzedziła sztafetę Jamajki. Czas naszej sztafety - 3:12.31.
Z przodu toczyła się emocjonująca walka o złota. Jeszcze na wejściu na ostatnią prostą wydawało się, że zwyciężą reprezentanci USA. Kennedy Simon miała kilkanaście sekund przewagi nad rywalkami, ale osłabła i do mety dobiegła jako trzecia.
Złoto wyrwała reprezentacja Dominikany. Na ostatnich metrach Fiordaliza Cofil obroniła się przed atakiem Femke Bol.