PGE Ekstraliga: Mistrz obronił bonus, ale przegrał w Rybniku

KS ROW Rybnik pokonał u siebie Cash Broker Stal Gorzów 50:40 w drugim niedzielnym meczu X rundy rozgrywek PGE Ekstraligi.
Dwunastokrotni mistrzowie Polski odnieśli w ten sposób trzecie zwycięstwo w sezonie, po którym awansowali na piąte miejsce tabeli.
Obrońcy tytułu, którzy zyskali bonus za lepszy bilans w dwumeczu, doznali drugiej porażki z rzędu, ale zachowali jeszcze pozycję lidera klasyfikacji.
* * * * * * *
Kluczowe wyścigi:
Bieg 3: Tobiasz Musielak dotknął taśmy i za wychowanka Unii Leszno pojawił się w powtórce Lars Skupień. Krzysztof Kasprzak prowadził po starcie, ale na dystansie byłego wicemistrza świata wyprzedził Max Fricke. Pierwsze tego dnia 4:2 i gospodarze objęli prowadzenie 10:8.
Bieg 7: Fredrik Lindgren w znakomitym stylu minął przy bandzie Bartosza Zmarzlika i nie oddał już trzech punktów do mety. Rafał Szombierski łatwo poradził sobie z Rafałem Karczmarzem, który w efektowny sposób wygrał wcześniej konfrontację juniorów. "Szumina" atakował nawet Zmarzlika, ale zabrakło mu dystansu. Po dwóch seriach "Rekiny" powiększyły przewagę do stanu 24:18.
Bieg 10: Zmarzlik pewnie prowadził przez trzy okrążenia, ale na ostatnim łuku Fricke kapitalną szarżą przy bandzie zdołał go wyprzedzić i odniósł swoje trzecie indywidualne zwycięstwo. Za ich plecami Tobiasz Musielak był zdecydowanie szybszy od Huberta Czerniawskiego. Po trzech seriach wyścigów było 33:27 dla miejscowych.
Bieg 14: Niels Kristian Iversen został wykluczony po upadku w starciu z Kacprem Woryną. Osamotnionego Kasprzaka w powtórce zaskakująco łatwo pokonali Szombierski z Woryną. Pierwsze podwójne zwycięstwo gospodarzy i 47:37 przed ostatnim wyścigiem.
Bieg 15: Kasprzak i Zmarzlik obronili punkt bonusowy dla mistrzów Polski, chociaż na zakończenie musieli uznać wyższość niepokonanego w tych zawodach Grigorija Łaguty. Rewelacyjny tego dnia Fricke tym razem zamknął stawkę. 3:3 na koniec i ostatecznie 50:40 dla "Rekinów".
Zawodnik meczu: Grigorij Łaguta. "Grisza" zanotował najlepszy występ w tym sezonie. Szczęśliwie dla dwunastokrotnych mistrzów Polski wydarzyło to się w konfrontacji z obrońcami tytułu. Lider z prawdziwego zdarzenia zespołu z Górnego Śląska.
* * * * * *
KS ROW Rybnik - Cash Broker Stal Gorzów 50:40
KS ROW: Grigorij Łaguta 15 (3,3,3,3,3), Max Fricke 11 (3,3,3,2,0), Kacper Woryna 8 (2,2,1,1,2), Rafał Szombierski 7 (1,1,1,1,3), Fredrik Lindgren 3 (t,3,0,0), Tobiasz Musielak 3 (t,0,1,2), Lars Skupień 3 (1,1,0,1).
Stal: Bartosz Zmarzlik 14 (2,2,2,3,3,2), Krzysztof Kasprzak 11 (2,2,3,2,1,1), Niels Kristian Iversen 7 (3,1,2,1,w), Martin Vaculik 3 (0,1,2,0), Rafał Karczmarz 3 (3,0,w), Przemysław Pawlicki 2 (0,2,0), Hubert Czerniawski 0 (0,0,0).
Pierwszy mecz: 39:51. Bonus: Stal.