PGE Ekstraliga: Defekty i upadki w Rybniku, czwarta porażka KS ROW

KS ROW Rybnik uległ na własnym torze Fogo Unii Leszno 44:46 w pierwszym czwartkowym zaległym meczu rozgrywek PGE Ekstraligi.
"Rekiny" doznały w ten sposób czwartej porażki w sezonie i pozostały na piątym miejscu w tabeli. "Byki" natomiast dzięki piątej wygranej w bieżących rozgrywkach umocniły się na czwartej pozycji w klasyfikacji.
* * * * * *
Kluczowe wyścigi:
Bieg 1: Dobry start pary gospodarzy, ale na dystansie Emil Sajfutdinow zdołał po ciekawej walce wyprzedzić Rafała Szombierskiego. Fredrik Lindgren był już dla Rosjanina nieuchwytny. Stawkę zamknął bezradny Peter Kildemand. 4:2 na początek.
Bieg 4: Grigorij Łaguta pokonał Janusza Kołodzieja w konfrontacji liderów najbardziej utytułowanych w Polsce. Za ich plecami Bartosz Smektała musiał uznać wyższość Kacpra Woryny. Czwarte z rzędu 4:2 i po pierwszej serii wyścigów było 16:8.
Bieg 5: Prowadzący stawce Max Fricke na ostatnich metrach zanotował defekt, co wykorzystali goniący Australijczyka Sajfutdinow i Kildemand. Pierwsze podwójne zwycięstwo gości i przewaga miejscowych stopniała do stanu 17:13.
Bieg 9: Defekt tym razem pozbawił punktów Rafała Szombierskiego. Osamotniony w wyścigu Lindgren nie był w stanie chociaż rozdzielić duetu Grzegorz Zengota - Piotr Pawlicki. Druga podwójna wygrana przyjezdnych i remis 27:27.
Bieg 12: Fricke i Sajfutdinow stoczyli widowiskowa walkę o zwycięstwo. Rosjanin był w niej górą, a że za plecami Australijczyka linię mety minął Dominik Kubera, szybszy od Larsa Skupienia, to gospodarze po raz pierwszy tego dnia przegrywali. 35:37 na trzy wyścigi przed końcem.
Bieg 13: Skuteczna rezerwa zwykła gospodarzy. Woryna pojechał w miejsce Musielaka i wygrał wyścig przed Szombierskim! Za plecami wychowanków dwunastokrotnych mistrzów Polski przyjechali nieoczekiwanie Kołodziej i Zengota. Pierwsze podwójne zwycięstwo "Rekinów" i 40:38 przed wyścigami nominowanymi.
Bieg 14: Zengota i Piotr Pawlicki od startu do mety niezagrożenie jechali po trzecią tego dnia podwójną wygraną zespołu z Wielkopolski. Para Woryna-Lindgren nie mogła nawiązać walki z duetem "Byków". Czternastokrotni mistrzowie Polski szybko odzyskali minimalne prowadzenie 41:43, którego nie oddali już w ostatnim wyścigu zakończonym remisem.
Zawodnik meczu: Emil Sajfutdinow. Znów był liderem z prawdziwego zdarzenia najbardziej utytułowanej drużyny w Polsce. Trzy wygrane wyścigi, w tym dwa ostatnie pozwoliły podopiecznym Piotra Barona świętować sukces na Górnym Śląsku.
* * * * * *
KS ROW Rybnik - Fogo Unia Leszno 44:46
KS ROW: Grigorij Łaguta 13 (3,3,3,2,2), Max Fricke 9 (3,d,3,2,1), Kacper Woryna 9 (3,1,1,3,1), Rafał Szombierski 5 (1,2,d,2), Fredrik Lindgren 5 (3,d,1,1,0), Tobiasz Musielak 2 (1,1,w), Lars Skupień 1 (1,w,0).
Fogo Unia: Emil Sajfutdinow 13 (2,3,2,3,3), Grzegorz Zengota 10 (2,2,3,0,3), Janusz Kołodziej 7 (2,3,1,1,0), Bartosz Smektała 7 (2,0,2,3), Piotr Pawlicki 5 (w,1,2,w,2), Dominik Kubera 2 (0,1,1), Peter Kildemand 2 (0,2,0).