Pełna dominacja Verstappena podczas GP Japonii. Holender z kolejnym zwycięstwem w karierze

Max Verstappen odnotował dobry start i obronił pozycję lidera. Tuż za nim uplasował się Lando Norris, za którym znalazł się jego kolega z zespołu McLarena, Oscar Piastri.

Chwilę po starcie doszło do kontaktu między kierowcami. W starciu wzięli udział Alexander Albon, Valtteri Bottas oraz Zhou Guanyu.

Delikatną kolizję mieli również Sergio Perez i Lewis Hamilton. Meksykanin zjechał do boksu, a w jego bolidzie wymieniono przednie skrzydło.

Co ciekawe przy pierwszym zjeździe do boksu, Logan Sargeant musiał odbyć karę. Amerykanin czekał dodatkowe 10 sekund w alei serwisowej za błędy proceduralne zespołu po kwalifikacjach.

Na piątym okrążeniu Bottas zaliczył kolejną kolizję, Fin zderzył się z Sargeantem. Kierowcy byli zmuszenia do odwiedzenia alei serwisowej.

Na 12. okrążeniu doszło do kolejnego zderzenia na torze. Sergio Perez wjechał w Kevina Magnussena, Meksykanin po raz kolejny uszkodził przednie skrzydło.

Perez zjechał do alei serwisowej i był zmuszony do przerwania wyścigu. W tym samym momencie Verstappen miał już 10 sekund przewagi nad drugim kierowcą.

Przy 24. okrążeniu Lance Stroll został wezwany przez zespół do zjechania do boksu. Ekipa Aston Martina zadecydowała o zakończeniu występu Kanadyjczyka w GP Japonii.

Dwa okrążenia później kolejny z kierowców wycofał się z wyścigu. Sargeant był zmuszony do zakończenia rywalizacji z powodu wcześniejszych kolizji.

Chwilę później z wyścigu zrezygnował następny kierowca. Alex Albon zakończył udział w GP Japonii, przez co na torze nie było już reprezentantów Williamsa.

Na 32. okrążeniu Verstappen był 15 sekund przed Norrisem. Holender pewnie zmierzał po kolejne zwycięstwo w karierze.

Co ciekawe, Perez wrócił na tor po wycofaniu się z wyścigu. Meksykanin dołączył do reszty stawki na 40. okrążeniu.

Perez wznowił rywalizację na bardzo krótką chwilę. Wycofał się z wyścigu po raz drugi na 44. okrążeniu.

Ostatecznie Verstappen zbudował przewagę ponad 19 sekund i wygrał GP Japonii. Za plecami Holendra uplasował się Lando Norris, a na ostatnim miejscu podium znalazł się Oscar Piastri.

Warto dodać, że po zwycięstwie Verstappena zespół Red Bulla mógł świętować kolejny sukces. Ekipa zdobyła mistrzostwo w kategorii konstruktorów.