Otarł się o śmierć w trakcie meczu, teraz wraca na boisko. Mrożąca krew w żyłach historia z happy-endem
Po sześciu miesiącach rekonwalescencji zawodnik futbolu amerykańskiego, Damar Hamlin wraca do gry. Na początku 2023 roku doznał zatrzymania akcji serca. Kilka dni temu znów pojawił się na boisku.
W styczniu tego roku miała miejsce niebezpieczna sytuacja z udziałem Damara Hamlina. Podczas meczu przeciwko Cincinnati Bengals w ramach rozgrywek NFL zawodnik Buffalo Bills nagle stracił przytomność. Po przeprowadzeniu dokładnych badań okazało się, iż 25-letni gracz doznał zatrzymania akcji serca. Dzięki szybkiej interwencji służb medycznych udało się go uratować.
Ze względu na zaistniałą sytuację władze NFL zdecydowały się przerwać spotkanie obu drużyn, a następnie dokończyć je w innym terminie.
Przez ostatnie sześć miesięcy Hamlin wracał do pełni sił pod okiem lekarzy oraz trenerów. Pierwsze przymiarki miały miejsce już w kwietniu, kiedy to regularnie pojawiał się w ośrodku treningowym, gdzie odbywał zajęcia indywidualne.
Ciężka praca zaprocentowała pojawieniem się na jednym z ostatnich treningów swojego zespołu. 25-latek dołączył do drużyny, odbywając pierwszą od blisko pół roku pełnowymiarową sesję.
Po zakończeniu treningu wywiadu dla jednej z lokalnych telewizji udzielił dyrektor generalny Buffalo Bills, Brandon Beane.
- Jestem z niego bardzo dumny, gdzie się obecnie znajduje. Ma jeszcze wiele rzeczy do zrobienia, ale patrząc wstecz, kiedy modliliśmy się, aby przeżył, jestem dobrej myśli. Teraz mówimy nie tylko o normalnym życiu, ale także o graniu w NFL - powiedział Beane.
- Pracował naprawdę ciężko nad sferą mentalną. Fizycznie znajduje się na dobrym poziomie - dodał dyrektor generalny amerykańskiego klubu.
Na ten moment nie wiadomo, kiedy nastąpi oficjalny powrót 25-latka do gry w NFL. Według Beane’a może to mieć miejsce na początku przyszłych rozgrywek.
Sytuacja z udziałem Damara Hamlina nie była pierwszym tego typu incydentem w świecie sportu, do którego doszło w ostatnich latach. Podczas Euro 2020 identycznej historii doświadczył Christian Eriksen. Reprezentant Danii finalnie wrócił do gry. Od blisko roku występuje w Manchesterze United.