Olimpijski skandal. Sportowcy zaczęli... oddawać medale

Niewiele zabrakło, żeby część najlepszych sportowców startujących na igrzyskach olimpijskich i paraolimpijskich w Paryżu nie otrzymała swoich medali. Organizatorzy nie spisali się bowiem... na medal!

5084 odznaczenia przygotowano w ostatniej chwili. Przez długi czas ich produkcja była sparaliżowana przez strajk w Mennicy Paryskiej. Tajemnicą poliszynela było, że pośpiech odbił się to na ich jakości!

Sprawiło to, że pierwsze problemy z krążkami pojawiły się jeszcze w trakcie paryskiej imprezy. W social mediach sygnalizował je amerykański skateboardzista Nyjah Huston. Więcej na ten temat TUTAJ.

Po zakończeniu igrzysk olimpijskich wątek degradacji medali poruszyli także francuscy pływacy. Pisaliśmy o tym TUTAJ. Okazało się, że poszkodowanych jest więcej. Po prostu nie wszyscy się pochwalili.

Jak ujawnili dziennikarze Daily Mail, ze względu na błyskawicznie postępujące zmiany w wyglądzie krążki zwróciło już ponad 100 sportowców. Problem dotyczy głównie brązowych medali. Wykonano je z mieszanki miedzi, cynku i cyny, które nadzwyczaj szybko zaczęły się utleniać.

Wpływ na wygląd odznaczeń mógł mieć też fakt wzbogacenia ich o kawałki żelaza z wieży Eiffla. MKOl nie chce jednak drobiazgowo analizować każdego przypadku. Wydał już oświadczenie w tej sprawie.

Uszkodzone medale zostaną wymienione jeszcze w tym kwartale. Sportowcy otrzymają inaczej polakierowane krążki, co ma zapobiec kolejnym problemom. Proces reklamacyjny rozpocznie się na dniach.