Ogromny pech Marcina Lewandowskiego! Kontuzja wykluczyła go z walki o olimpijski finał [WIDEO]
Marcin Lewandowski w Tokio miał walczyć o olimpijski medal. Tymczasem nie wystąpi jednak nawet w finale. Polak doznał kontuzji podczas czwartkowego biegu półfinałowego.
Sporo nerwów Lewandowski najadł się już w eliminacjach. Wówczas został bowiem przewrócony przez jednego z rywali i w efekcie dobiegł do mety na ostatnim miejscu.
Wówczas wydawało się, że może pożegnać się z marzeniami o olimpijskim medalu. Polscy działacze złożyli jednak protest, który został uwzględniony przez sędziów.
Dzięki temu nasz zawodnik stanął na starcie czwartkowego półfinału. Początek biegu był jeszcze stosunkowo wolny. Przez długi czas wydawało się, że Lewandowski kontroluje wydarzenia na bieżni.
Cały czas biegł w okolicy piątej lokaty - do finału bezpośrednio dostawało się właśnie pięciu najlepszych zawodników. Na ostatnim okrążeniu zawodnicy zaczęli przyspieszać.
Polak wciąż był na piątym miejscu, gdy niespodziewanie znacznie zwolnił i opuścił bieżnię, trzymając się za nogę. Kontuzja uniemożliwiła mu dalszą rywalizację.
W drugim biegu półfinałowym uczestniczył - Michał Rozmys. On z kolei przez większość dystansu musiał biec... w jednym bucie. Po proteście sędziowie zakwalifikowali go do finału. Walkę o medale zaplanowano na sobotę, na 13:40 czasu polskiego.
Lewandowski przyznał, że już przed startem w Tokio był kontuzjowany. Więcej na ten temat możecie przeczytać TUTAJ.