Nieszczęście olimpijki. Zasłabła i ujawniła diagnozę [WIDEO]

Od początku igrzysk olimpijskich hala Grand Palais w Paryżu gości zawody w szermierce. W poniedziałkowych zmaganiach udział wzięła m.in. Nathalie Moellhausen.

Włoszka z brazylijskim paszportem była postrzegana przez niektórych jako medalowa nadzieja. W przeszłości wygrywała bowiem mistrzostwa świata czy Europy!

W trakcie trzeciej rundy inauguracyjnego pojedynku z Kanadyjką Ruien Xiao 38-latka zasłabła i upadła na ziemię. Dopiero po chwili wznowiła walkę - przegrała 11:15.

Po zakończeniu starcia szpadzistka z trudem opuściła planszę. W rozmowach z brazylijskimi mediami przyznała, że pomysł dokończenia potyczki był karkołomny.

Zawodniczka wyznała, co było powodem jej słabszej formy. Kilka miesięcy temu wykryto u niej nowotwór. Guz na kości ogonowej utrudnia jej poruszanie się...

Jeszcze kilka dni przed walką sportsmenka została wypisana ze szpitala, mając ogromne problemy z chodzeniem. Po zakończeniu rywalizacji powróciła do kliniki.

Rywalizacja w szermierce zakończy się w najbliższą niedzielę. Igrzyska olimpijskie w Paryżu potrwają natomiast do 11 sierpnia.