Niebywałe. Medalista olimpijski oskarżony o gwałt
Antonino Pizzolato zdobył brązowy medal na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. A najpewniej powinien wtedy przebywać w więzieniu.
Mimo młodego wieku Antonino Pizzolato należy do grona zasłużonych włoskich olimpijczyków. Sztangista zdobywał brązowe medale na igrzyskach w Tokio (2021 rok) oraz Paryżu (2024 rok).
Corriere della Sera informuje jednak, że 28-latek odniósł drugi sukces mimo ciążących na nim oskarżeń o gwałt. Miało do niego dojść na Sycylii w 2022 roku, a ofiarą stała się fińska turystka.
Pizzolato popełnił przestępstwo razem z trzema przyjaciółmi: Davide Lupo, Claudio Tutino i Stefano Mongiovim. Czyn zakwalifikowano jako akt seksualny ze szczególnym okrucieństwem.
Kobieta wybrała się z dwoma przyjaciółkami do klubu. Po kilku godzinach wróciła w pojedynkę do pokoju jednego z mężczyzn. Ci urządzili zaś zasadzkę. Znęcali się nad nią przez kilka godzin.
Finka posiada potwierdzające zdarzenie wyniki badań lekarskich. Wyznała przed sądem, że nie broniła się ze względu na stan upojenia alkoholowego. Błagała jednak oprawców, żeby przestali.
Prokuratura przedstawiła już mężczyznom zarzuty, jednak wciąż jest w trakcie analizowania materiałów dowodowych. Jeżeli zeznania turystki się potwierdzą, grozi im kilkanaście lat więzienia.
Pizzolato odpowiadał dawniej za znęcanie się na nieletnich kolegach z klubu. W 2018 roku Włoska Federacja Podnoszenia Ciężarów zawiesiła go w prawach zawodnika na dziesięć miesięcy.