Nie ma mocnych na Verstappena! Holender wygrywa kwalifikacje Formuły 1, wpadka Hamiltona
Max Verstappen sięgnął po pole position w sobotnich kwalifikacjach przed Grand Prix Australii. Kierowca Red Bulla wyprzedził Carlosa Sainza. Dużą wpadkę zaliczył natomiast Lewis Hamilton.
Podczas rozgrywanego w zeszłym tygodniu Grand Prix Arabii Saudyjskiej w ramach inauguracyjnego wyścigu Formuły 1 najlepszy był Max Verstappen. Holender wyprzedził Sergio Pereza i Charlesa Leclerca.
Tym razem zawodnicy mierzyli się na australijskim torze Albert Park w Melbourne. W treningach ze znakomitej strony pokazał się Leclerc. Kierowca Ferrari triumfował w dwóch z trzech rozgrywanych sesji.
Wysoka dyspozycja włoskiego zespołu została potwierdzona w kwalifikacjach. Zespół z siedzibą w Maranello rozpoczął "czasówkę" od triumfu Carlosa Sainza w pierwszej części zmagań. Do drugiej odsłony nie awansowali Guanyu Zhou, Daniel Ricciardo, Pierre Gasly i Nico Hulkenberg.
Podobnie wyglądała druga część kwalifikacji. Najlepszy rezultat ponownie wykręcił Sainz, który wyprzedził Leclerca. Dużą niespodzianką było z kolei odpadnięcie Lewisa Hamiltona. Brytyjski kierowca zajął 11. miejsce i nie znalazł się w trzeciej części "czasówki". Tuż za jego plecami wylądowali Alex Albon, Valtteri Bottas, Kevin Magnussen i Esteban Ocon.
Dobra dyspozycja Ferrari nie została jednak przełożona na decydującą rundę kwalifikacji. W tej błysnął Max Verstappen. Holender sięgnął po pole position, wyprzedzając Carlosa Sainza o 0,270 sekundy. Kolejne miejsca zajęli Sergio Perez, Lando Norris i Charles Leclerc.
Czołową dziesiątkę uzupełnili natomiast Oscar Piastri, George Russell, Yuki Tsunoda, Lance Stroll oraz Fernando Alonso.