Michael Jordan postawił fortunę na ważny mecz. Przed starciem spotkał się z graczem. "Nie spie**olcie tego"

W 2003 roku Michael Jordan przeszedł na sportową emeryturę. Trzy lata później został on współwłaścicielem klubu NBA, Charlotte Hornets. Ponadto nawiązał on współpracę z Nike.

Kilka dużych biznesów legendy NBA przyczyniło się do tego, że według magazynu "Forbes" majątek Jordana wynosi około 3 mld dolarów. Jak się okazuje, 60-latek nie unika ogromnych wydatków i od kilkunastu lat bardzo odważnie poczyna sobie na rynku bukmacherskim.

Jak donosi "CBS Sports", były koszykarz regularnie obstawia mecze futbolu amerykańskiego. Nie inaczej było w 2015 roku. Legenda Chicago Bulls miała postawić ogromne pieniądze na zwycięstwo New England Patriots z Seattle Seahawks w finale Super Bowl.

Ciekawą historię przywołał były gracz New England Patriots, Julian Edelman. Kilka dni przed rozegraniem finałowego meczu amerykański zawodnik spotkał się Jordanem. W pewnej chwili emerytowany gracz przyznał mu, że obstawił on duże pieniądze na triumf jego ekipy.

- Gdy tylko rozmowa dobiega końca, miałem już wyjść. Nagle Jordan podszedł do mnie i powiedział: "Hej, dzieciaku, postawiłem na was ogromne pieniądze. Nie spie**olcie tego". Wygrajcie to. I to była jedyna rzecz, którą mi powiedział - przyznał Edelman w podcaście "Games with Names".

Zawodnicy New England Patriots pokonali Seattle Seahawks wynikiem 28:26, dzięki czemu Jordan wygrał obstawiony zakład. Dla Edelmana był to zaś pierwszy triumf w finale Super Bowl. Łącznie na jego konto trafiły trzy zwycięstwa, po które sięgał w 2015, 2017 i 2018 roku.