Menedżer o rehabilitacji Golloba: Musimy być bardzo powolni

Indywidualny mistrz świata z 2010 roku doznał straszliwej kontuzji kręgosłupa podczas treningu na torze motocrossowym pod koniec kwietnia. Niedawno został zwolniony ze szpitala i ma kontynuować swoją rehabilitację w domu.

- Każdy krok, jaki pokonujemy, jest bardzo powolny i składa się na niego cały proces. Są plany długoterminowe. Ze względu na to, że są to sprawy medyczne i jest wokół nich pełno komplikacji, nie będę wchodził za bardzo w detale - podkreślił Gaszyński.

- Zabraliśmy Tomasza ze szpitala i sprawdzamy, jak sobie radzi w warunkach domowych. Po tym etapie rehabilitacja będzie intensywniejsza - kontynuował menedżer byłego czempiona globu.

- Po tym będzie mógł znowu udzielać się publicznie w taki lub inny sposób. Jako komentator żużlowy, część którejś federacji lub inaczej. Jest wiele opcji. Zależy to od tego, jak Tomek będzie sobie radził z niepełnosprawnością. Musimy być w tym bardzo powolni - podsumował Gaszyński.