Media: Znany dziennikarz zwolniony z TVP Sport! Wszystko przez aferę z Babiarzem
W ostatnim czasie w mediach mnóstwo mówiło się o zawieszeniu Przemysława Babiarza w roli komentatora TVP Sport. Ostatecznie dziennikarz wrócił do pracy, ale jak donosi Przegląd Sportowy Onet, aferę zwolnieniem przypłaciła inna znana postać.
Babiarza zawieszono po tym, jak podczas ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu uznał na wizji "Imagine" Johna Lennona za manifest komunizmu. Wielu osobom taka decyzja się nie spodobała.
Murem za Babiarzem stanęli jego koledzy z redakcji. Opublikowali otwarty list do władz stacji, domagając się przywrócenia Babiarza do pracy. Ich sprzeciw odniósł skutek.
Dziennikarza znów można usłyszeć podczas transmisji z IO - jest odpowiedzialny za transmisje lekkoatletyczne. Okazuje się jednak, że aferę zwolnieniem przypłacił Jakub Polkowski.
Jeden z twórców Foot Trucka cztery miesiące temu został zastępcą Jakuba Kwiatkowskiego. Jak donosi Przegląd Sportowy Onet, teraz został przez niego zwoniony.
- Jestem winien kilka zdań od siebie. O tej decyzji dowiedziałem się w sobotę, podobnie jak większość z Was, właśnie z tego miejsca, portalu X. Moja decyzyjność była w tym temacie zerowa, ale siłą rzeczy stałem się jedną z jej twarzy, choć prywatnie mam na ten temat inne spojrzenie, co przedstawiłem bezpośrednio w wiadomości do Przemysława Babiarza - napisał Polkowski w mediach społecznościowych.
- Stanowisko dyrekcji TVP znacie doskonale i będąc zastępcą dyrektora TVP Sport, Kuby Kwiatkowskiego, nie zamierzałem wychodzić przed szereg, bo były to decyzje, które zapadały nie na szczeblu mojej działalności. Sumienie i ludzka przyzwoitość nakazują mi jednak zająć publiczne stanowisko w tej sprawie, ze świadomością konsekwencji, jakie się za tym kryją. Dlatego w pełni popieram list redakcji TVP Sport skierowany do Dyrektora Generalnego TVP — Pana Tomasza Syguta, który ukazał się dzisiaj w przestrzeni publicznej. Głos moich kolegów i koleżanek z redakcji jest w tym temacie, również moim głosem - dodał.
To właśnie przez ten wpis Polkowski miał zostać zwolniony. Według medialnych doniesień Kwiatkowski wybrał już nowego zastępcę, a w zasadzie zastępczynię. Tę funkcję ma objąć Agnieszka Prachniak, z którą obecny dyrektor TVP Sport pracował już w PZPN-ie.