Lekkoatleta "obsesyjnie zakochany w pani Swobodzie" zawieszony. Oficjalna decyzja PZLA
Polski Związek Lekkiej Atletyki podjął kroki w związku z aferą dotyczącej Ewy Swobody i Sebastiana Urbaniaka. Sportowiec został tymczasowo zawieszony.
Polski Związek Lekkiej Atletyki przerwał milczenie po aferze z udziałem Ewy Swobody i Sebastiana Urbaniaka. Na mocy decyzji sportowiec został tymczasowo zawieszony.
29 lipca zakończyły się mistrzostwa Polski w Gorzowie Wielkopolskim. Pokłosia turniejowych wydarzeń trwały do środy.
W Gorzowie Wielkopolskim, Urbaniak natarczywie próbował porozmawiać ze Swobodą na stadionie rozgrzewkowym. Sprinterka nie była chętna na interakcję ze sportowcem, ten jednak nie odpuszczał.
Ostatecznie Kamila Ciba (poza sprintami jest również policjantką) z pomocą innych zawodników wyprowadziła Urbaniaka z areny treningowej. Ewa Swoboda po starcie w mistrzostwach Polski wspomniała o sytuacji w rozmowie z "TVP Sport", o czym pisaliśmy TUTAJ.
Jak się okazuje, Urbaniak został zawieszony przez Polski Związek Lekkiej Atletyki. Sportowiec jest wykluczony ze startów do momentu wyjaśnienia sprawy, którą zajmie się związkowa Komisja Wyróżnień i Dyscypliny.
Warto wspomnieć, że Sebastian Urbaniak wywalczył w zakończonych mistrzostwach Polski brązowy medal w biegu na 400 metrów przez płotki.