Kszczot: Piłka nożna to banalny sport
Adam Kszczot wywalczył złoty medal mistrzostw Europy w biegu na 800 metrów. To świetny prognostyk przed igrzyskami olimpijskimi w Rio de Janeiro. Polski biegacz martwi się jednak zbyt małym - jego zdaniem - zainteresowaniem lekkoatletyką.
Reprezentacja Polski znakomicie zaprezentowała się na lekkoatletycznych mistrzostwach Europy w Amsterdamie. Nasi zawodnicy zdobyli na nich aż dwanaście medali - sześć złotych, pięć srebrnych i jeden brązowy. Taki wynik dał naszej drużynie zwycięstwo w klasyfikacji medalowej.
W biegu na 800 metrów na podium stanęło dwóch Polaków. Złoto wywalczył Adam Kszczot, srebro zdobył Marcin Lewandowski.
- Byłem dobrze przygotowany zarówno pod względem fizycznym, jak i mentalnym. Udało mi się zrealizować plan - cieszy się Kszczot w rozmowie z portalem Polskabiega.pl.
Tak dobry występ zaostrzył apetyty polskich kibiców przed igrzyskami olimpijskimi w Rio de Janeiro.
- Dojdzie wielu mocnych rywali z całego świata, ale mimo wszystko byłbym optymistą. Nie pamiętam takiej sytuacji, żeby forma naszych zawodników rosła aż tak równo. Te mistrzostwa są naprawdę świetnym prognostykiem przed igrzyskami - dodaje nasz mistrz Europy.
W ostatnich dniach polscy lekkoatleci narzekają na brak należytego - ich zdaniem - zainteresowania ze strony mediów. Czują się niedoceniani, a ich rozgoryczenie potęguje szaleństwo na punkcie piłkarzy, którzy grę w EURO 2016 zakończyli w ćwierćfinale. Kszczot dołożył swój wkład do tej dyskusji.
- Sukcesy wielu znakomitych sportowców są spychane na inny tor, więc wielu zawodników czuje się urażona. Piłka nożna jest banalnym sportem. Zapamiętanie kilku prostych zasad nie stanowi dla nikogo najmniejszego problemu. Inaczej jest w innych sportach zarówno indywidualnych jak i drużynowych, które stoją na wyższym poziomie, gdzie tych reguł jest więcej i trudniej je ogarnąć - twierdzi Kszczot.