Krzysztof Ratajski odpadł w półfinale prestiżowego turnieju. Popisowa gra rywala [WIDEO]
Krzysztof Ratajski walczył dziś o finał prestiżowego turnieju World Matchplay. Polak niestety przegrał z Dimitrim van den Berghiem.
Ostatni raz obaj zawodnicy spotkali się w lutym w 1/64 finału turnieju Players Championship. Wtedy w rywalizacji z maksymalnie jedenastoma legami Ratajski wygrał wynikiem 6:3.
W dzisiejszym spotkaniu do zwycięstwa potrzebnych było 17 legów. Warto zaznaczyć, że van den Bergh przystąpił do turnieju World Matchplay jako obrońca tytułu.
Jednak to nasz zawodnik lepiej czuł się na początku tego pojedynku. Belgowi jako pierwszemu udało się zanotować serię trzech lotek w polu premiowanym 60 punktami, ale to nie przeszkodziło Ratajskiemu wygrać trzy pierwsze legi. Wtedy Ratajski właściwie nie popełniał błędów. Dopiero w dziewiątym legu nie wykorzystał swojej okazji i pozwolił rywalowi zmniejszyć przewagę.
Ta część spotkania okazała się mieć brzemienne skutki. Zamiast wyjść na prowadzenie 7:2, Ratajski pozwolił napędzić się swojemu rywalowi, który doprowadził do remisu, a później przegonił Polaka.
Van den Bergh grał jak natchniony, wykorzystując pojedyncze wpadki Ratajskiego. Belg potrafił kończyć legi z wysokich pułapów, bez trudu wygrywał partie, które rozpoczynał nasz zawodnik.
Ostatecznie mecz zakończył się porażką Ratajskiego 9:17. W finale van den Berg zagra ze zwycięzcą pojedynku Peter Wright - Michael van Gerwen.